Zanim przejdę do "Powstania styczniowego" dodam że w tą niedzielę 21 stycznia 2018 r. wybrałem się po dłuższej przerwie na konferencje MOK w Wysokiem Mazowieckiem - na spotkanie Klubu Miłośników Historii a temat konferencji były "Dzieje miasta Wysokie Mazowieckie"
Wystąpiło 4 historyków a byli nimi:
Podsumowując zacytuję myśl - przysłowie:
"Obowiązkiem każdego człowieka jest interesowanie się przeszłością swej ziemi rodzinnej. Należy znać jej przeszłość, wiedzieć, jak żyli przodkowie, ażeby móc naśladować ich we wszystkim, co czynili dobrego,a wystrzegać się ich błędów i fałszywych kroków".
I po tym cytacie przejdę do artykułu który przybliża tematykę "Powstania styczniowego" czy jego wybuch był dobą decyzją, czy osoby takie Igancy Mystkowski wiedziały jakie będą konsekwencje powstania i czy w ogóle mogły wiedzieć że ktoś maczał w tym palce z zewnątrz.
22.01 Kto nam zorganizował Powstanie Styczniowe?
Już tyle polskiej krwi zostało przelane i nadal nie wyciągamy z tego wniosków !!!
Z samego "Powstania styczniowego" zachowało wiele interesujących pozycji książkowych polecę kilka z nich które przypadły mi do gustu:
Wystąpiło 4 historyków a byli nimi:
- Emil Kalinowski
- Tomasz Jaszczołt
- Tomasz Krajewski
- Radosław Tymiński
Podsumowując zacytuję myśl - przysłowie:
"Obowiązkiem każdego człowieka jest interesowanie się przeszłością swej ziemi rodzinnej. Należy znać jej przeszłość, wiedzieć, jak żyli przodkowie, ażeby móc naśladować ich we wszystkim, co czynili dobrego,a wystrzegać się ich błędów i fałszywych kroków".
I po tym cytacie przejdę do artykułu który przybliża tematykę "Powstania styczniowego" czy jego wybuch był dobą decyzją, czy osoby takie Igancy Mystkowski wiedziały jakie będą konsekwencje powstania i czy w ogóle mogły wiedzieć że ktoś maczał w tym palce z zewnątrz.
22.01 Kto nam zorganizował Powstanie Styczniowe?
Już tyle polskiej krwi zostało przelane i nadal nie wyciągamy z tego wniosków !!!
Z samego "Powstania styczniowego" zachowało wiele interesujących pozycji książkowych polecę kilka z nich które przypadły mi do gustu:
- Zygmunt Kolumn (Aleksander Konstanty Nowolecki) Pamiątka dla rodzin polskich. Krótkie wiadomości biograficzne o straconych na rusztowaniach, rozstrzelanych, poległych na placu boju, oraz zmarłych w więzieniach, na tułactwie i na wygnaniu Syberyjskim, 1861-1866 r. ze źródeł urzędowych, dzienników polskich, jak niemniej z ustnych podań osób wiarygodnych i towarzyszy broni. Kraków 1868 r.
- Stanisław Zieliński, Bitwy i potyczki 1863-1864. Rapperswil 1913 r.
- Ferdynand Władysław Czaplicki, Czarna księga 1863-1868. "Powieści o Horożanie". Kraków 1869 r.
- Ferdynand Władysław Czaplicki, Moskiewskie na Litwie rządy 1863-1869. dalszy niejako ciąg Czarnej księgi "Powieści o Horożanie". Kraków 1869 r.
źródło: autor
Zacytuję fragment książki "Pamiątka dla rodzin polskich":
Mystkowski Ignacy - wieku lata 40, urodził się z niezamożnej familii , we wsi Mystki w powiecie łomżyńskim, w roku 1845. Emigrował do Francji gdzie kształcił się na inżyniera. Powstanie węgierskie 1848 roku powołało go do formujących się legionów polskich; za odznaczenie się mianowany został porucznikiem; po upadku rewolucji powrócił do kraju gdzie gdzie otrzymał posadę przy kolei warszawsko-petersburskiej. Od komitetu centralnego powierzone sobie czynności rozpoczął od młodzieży, a przez nią wpływał na lud przygotowując go do działa ogólnego powstania; uczniowie szkoły we wsi Filizowie otaczali go zawsze licznie z pewną czcią i uległością, pomiędzy naszym ludem rzucone ziarno przez św. Ignacego nie było bez skutku, dowiodło tego powstanie, gdy cała okolica w której św. Ignacy zamieszkiwał najprzychylniejszą była w walce o niepodległość za danem hasłem do boju. Mystkowski zza najpierwsze zadanie wziął sobie niszczyć kolej żelazną aby przeciąć komunikację i utrudnić przewóz wojsk rosyjskich, co mu się zupełnie udało zacząwszy od Warszawy ku Wilnie; w Łochowie spotkawszy 10-ciu żołnierzy i 8-miu oficerów przybyłych z Rosji natychmiast z kilkunastu kolegami bezbronnymi przystąpił do ich rozbrojenia, on pierwszy podobno zdobył broń dla formującego się oddziału Zameczka 26 stycznia, ...
Zacytuję fragment książki "Pamiątka dla rodzin polskich":
Mystkowski Ignacy - wieku lata 40, urodził się z niezamożnej familii , we wsi Mystki w powiecie łomżyńskim, w roku 1845. Emigrował do Francji gdzie kształcił się na inżyniera. Powstanie węgierskie 1848 roku powołało go do formujących się legionów polskich; za odznaczenie się mianowany został porucznikiem; po upadku rewolucji powrócił do kraju gdzie gdzie otrzymał posadę przy kolei warszawsko-petersburskiej. Od komitetu centralnego powierzone sobie czynności rozpoczął od młodzieży, a przez nią wpływał na lud przygotowując go do działa ogólnego powstania; uczniowie szkoły we wsi Filizowie otaczali go zawsze licznie z pewną czcią i uległością, pomiędzy naszym ludem rzucone ziarno przez św. Ignacego nie było bez skutku, dowiodło tego powstanie, gdy cała okolica w której św. Ignacy zamieszkiwał najprzychylniejszą była w walce o niepodległość za danem hasłem do boju. Mystkowski zza najpierwsze zadanie wziął sobie niszczyć kolej żelazną aby przeciąć komunikację i utrudnić przewóz wojsk rosyjskich, co mu się zupełnie udało zacząwszy od Warszawy ku Wilnie; w Łochowie spotkawszy 10-ciu żołnierzy i 8-miu oficerów przybyłych z Rosji natychmiast z kilkunastu kolegami bezbronnymi przystąpił do ich rozbrojenia, on pierwszy podobno zdobył broń dla formującego się oddziału Zameczka 26 stycznia, ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz